Pamiętacie szary koszyk na poduszki, który niedawno Wam pokazywałam? Wcześniej kupiliśmy w Ikei duzy wiklinowy kosz. Był nam bardzo potrzebny, głównie na rzeczy z pracy mojego T. które wiecznie leżały na wierzchu i raziły moje oczy, bo nie było na nie nigdzie miejsca. Łącznie z jego mundurami. Wymyśliłam więc sobie aby kupić pojemny kosz, w którym wszystko pomieści. Naturalnie padło na wiklinę.
![wiklinowy kosz z ikei wiklinowy kosz ikea](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi74LDj5c8BkQQX564yZp_YMzGTdcBqnRCNBce-4fmGZpE5jVmsuwKb5FhlLA3nW2JP7R9geR-_VN34d-DEB6Zq7rhCcfBdhh8ouBttHVu7Zbl9rYUshYYNVYiUimP4TUBzz4cUM0MAThvw/s1600/IMG_1233.png)
Kosz ten spełnia powierzoną mu rolę znakomice, jest bardzo pojemny a w dodatku mam dodatkowe miejsce na poduszki czy koce ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFUEhwEzWg7x5pG6fc-ERk4XX6kS2rrT6CsvgPf71vBnBuECxoalbefIyePb4j1RQnX-QYQgZwduO8Vnk2KgETYbrInZkhPeT_T8B0fB6sp8HU-wQQefUd2lOJAWG5qVKW850po-iLy9HP/s1600/IMG_1235.png)
![wicker basket ikea wicker basket ikea](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNuDYIYqaVlJ3dfl6sHqS6Q-41eP3IOggAE2sI3rCvu43_nBTOanFYzARfnz4CkC7fKfMRnqOeyCW1AqhtTDItHD2zkiKvHwj6bAGHuwwxi4rmQ8b5jh5zXcyNpA9rpQ9AMJ9_6PdD9Ah3/s1600/wiklina1.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7Zn4BM4cIyVFcdgXSYTrZG9_YGjus1SdrzRaaVwWPiQJSJX52eTg4s4lOA6-IM9n7ekc6P_-3-lOc8dikn_zfZsHFY7wjgipZnTM5K0Se4qkogWXOyzSEC2qCbMgOGvUPL80cG3hgMNbn/s1600/wiklina2.png)
Zobacz również : Ponadczasowe Wiklinowe Kosze.
Takie pojmne kosze, kufry nie dość, że piękne, to jeszcze bardzo funkcjonalne:)
OdpowiedzUsuńTo ich największa zaleta :))
UsuńPozdrawiam serdecznie
Fajny taki kosz- daje taki ciepły przytulny klimat z tymi szarościami.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie i dodatkowo pomaga w organizacji :))
Usuńlubię takie kosze mam kilka :-)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam wiklinę a w koszach jestem zakochana:)
OdpowiedzUsuńTak, jeśli chodzi o kosze to ja również :)
UsuńWiklina w moim mieszkaniu jest zawsze mile widziana, uwielbiam rzeczy z tego tworzywa :)
OdpowiedzUsuńCenie sobie wikline z wielu względów , ale wszystko dozuje w odpowiednich dawkach w domu ;)
UsuńKosze wszelkie to ja ubóstwiam ;-)...na ten to się czaję już od kilku lat tylko nigdy nie wiem gdzie by go umieścić ;-)
OdpowiedzUsuńJa też miałam obawy co do jego gabarytów, bo mieszkanie mamy małe, a kosz duży. Szczęśliwie znalazłam dobre rozwiązanie :))
UsuńMiłego dnia Olu
Fajny :) i na prawdę duży! Ale przecież musi taki być, by tyle pomieścić. Świetnie wygląda z szarym kolorem poszewek :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Marta
P.S. Przesyłka dotarła, poszewki cudne :)))
Super, bardzo się cieszę :))))
Usuńpiękny :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńUwielbiam i wszędzie mogłabym naustawiać koszy, tak lubię :)
OdpowiedzUsuńPS. Podpadł mi ciekawy odcień podłogi. Miłęgo weekendu Marysiu!
Podłoga ciemna, ale za to bardzo oryginalne panele :)) Lubie ją ogromnie :)
UsuńPiękny! i na pewno pomieści dużo rzeczy!!
OdpowiedzUsuńMarysiu, cudownego weekendu życzę i ściskam
Tobie również Kochana udanego weekendu.
UsuńPozdrawiam cieplutko
uwielbiam wiklinowe kosze :) nie dość, że znajdują różnorodne zastosowanie, to do tego ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, trudno mi się z tym nie zgodzić :)
UsuńBardzo dobrze się prezentuje z tymi poduszkami i kocem :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńuwielbiam wiklinowe kosze! nadają zupełnie innego charakteru wnętrzu! pozdrawiam Marysiu!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Martynko.
UsuńEkstra Marysiu! a i dywanik mi wpadł w oko ;) buziaczki;*
OdpowiedzUsuńDywanik mam już od dawna :)) Buziaki
UsuńŚwietny ten kosz! Muszę go obejrzeć w ikei przy następnej wizycie, bo też by nam się przydał - w sypialni. Na te wszystkie koce i poduchy, które w dzień leżą na łóżku, a wieczorem nie ma ich gdzie podziać ;) Buziaki Marysiu! :****
OdpowiedzUsuńTo szukaj w dziale koszy do łazienek lub blisko plastikowych pudeł, tam go znaleźlismy w naszej Ikei :)
UsuńSuper! Uwielbiam takie kosze. Pozdrawiam, Kasia.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Kasiu
UsuńTakie kosze są super :) Miłego weekendu...
OdpowiedzUsuńWzajemnie Olka :*
UsuńNigdy nie lubiłam wikliny, ani innych plecionek, ale powoli zaczynam przełamywać tę niechęć :)
OdpowiedzUsuńI słusznie, bo warto się z nią zaprzyjaźnić :)
UsuńWiklinowe kosze są cudowne <3 :D
OdpowiedzUsuń:))
UsuńBardzo lubię kosze wszelkiego rodzaju i maści :) zawsze się przydają :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, to takie must have każdego domu :)
UsuńMnie się bardzo podobają takie kosze. Są piękną ozdobą, a jednocześnie można w nich ukryć to, co nie jest przeznaczone dla oczu innych. Myślę, że świetnie sprawdziłby się także w łazience na brudną bieliznę.
OdpowiedzUsuńGeneralnie przeznaczenie tego kosza chyba jest na brudną bieliznę, bo znalazłam go w asortymencie dla łazienek, ale na bielizne kosze już mam, a wielkość tego kosza wpasowała mi się odpowiednio wiec musiał być nasz:)
Usuń