Parasol czy parasolki posiada chyba każdy. Kiedy tylko pogoda robi się kapryśna i słońce znika za czarnymi deszczowymi chmurami, nie rozstajemy się z nim na krok od samego wyjścia z domu.
Jednak mokrą parasolkę należy gdzieś umieścić, tak aby nie zajmowała miejsca i nie roznosiła kropel po deszczu po mieszkaniu.
Jednak mokrą parasolkę należy gdzieś umieścić, tak aby nie zajmowała miejsca i nie roznosiła kropel po deszczu po mieszkaniu.
Stojaki na parasolki są praktyczne, ale warto zadbać również o to, aby ciekawie się prezentowały i nie były tylko zwykłymi stojakami. Na rynku mamy względem nich szeroki wybór, w końcu stojąc tuż przy wejściu do mieszkania, warto aby i on zapraszał gości i domowników.
Ja mam zawsze problem z parasolkami - nie dość, że nie lubię z nimi chodzić, przeważnie wolę nawet moknąć na deszczu, to jeszcze jak już się na jakąś zdecyduję to mi ją wiatr szarpie, drut się wygina, rączka odpada - muszę kiedyś kupić sobie taką porządną i wtedy ją tak ślicznie wyeksponuję jak na Twoich inspiracjach Skarbnico Inspiracji Ty moja :)))) Dobrego dnia Marysiu!
OdpowiedzUsuńJa mam sposób na wiatr, ale do tego potrzebne są obie rece, trzymam za sznureczek od parasolki, ten z rzepem. Tylko przy dużym wietrze to i tak nie zadziała ;)
UsuńMiłego dnia Madziu
Świetne inspiracje,bo u ans parasolka zawsze ląduje w wannie,albo pod prysznicem żeby wyschła.
OdpowiedzUsuńściskam
Zawsze znajdzie się jakiś sposób, ale taki pojemnik wydaje się wobec tego całkiem przydatny:)
Usuńten z sową jest piękny!
OdpowiedzUsuńAno jest :))
Usuńw kształcie sowy- najlepiej wygląda!
OdpowiedzUsuńmoje parasolki wszystkie takie do torebki bardziej ,niż do stojaków pasujące :)))) ale chętnie bym sobie kilka przygarnęła i np kwiaty w nie powstawiała :))))) buziole :)
OdpowiedzUsuńJa mam i takie i takie. Kwiaty w takich pojemnikach...hmm..o tym nie pomyslałam, ale w sumie, dlaczego nie - kreatywnosc to podstawa ;)
Usuńa ja nie mam parasolki w domu... co kupię to zgubię :-)))
OdpowiedzUsuńHaha...problem z głowy ;)
UsuńFantastyczne stojaki na parasole :) Najbardziej spodobała mi się sowa. Będę musiała pomyśleć o takim stojaku, bo też nie bardzo mam gdzie trzymać parasole :) Pozdrawiam, życzę Ci udanego dnia :))
OdpowiedzUsuńTa sówka jest świetna :))
UsuńMiłego dnia również dla Ciebie Aniu
Rzadko używam parasolkę... chyba wolę zmoknać :) niż miec z nią później problem jak jest mokra:)
OdpowiedzUsuńAle wszystkie te inspiracje Marysiu bardzo mi sie podobają!
ściskam kochana i miłej reszty dnia ci życzę :)
Gdy mieszkałam w Irlandi z parasolką nawet się nie rozstawałam ;))
UsuńU mnie nie ma jeszcze takiego stojaka, a przydałby sie :)
OdpowiedzUsuńU mnie również ;))
UsuńKolejna rzecz której nie mam a który by mi się przydała:-) W sumie przede mna całe życie więc nie ma się co spieszyć:-) Inspiracje jak zwykle trafione:-) Buźka
OdpowiedzUsuńDziekuje, miłego dnia :)
UsuńNajciekawszy pomysł jaki widziałam (chyba w Dekoratorni lata temu) to wazony-stojaki na parasole w kształcie białych kaloszy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i przydatny gadżet :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
UsuńSowa najlepsza,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPost jak znalazł patrząc na pogodę w Polsce, na Dolnym Śląsku właśnie pada:)) Same inspiracje świetne,nie lubię moknąć więc parasolka na deszczowe dni jest obowiązkowym elementem na wychodnym:))
OdpowiedzUsuńU mnie co prawda w końcu pojawiło się słońce, ale temperatura nie powala, na weekend oczywiscie zapowiadają deszcze ;)
UsuńNo właśnie już nie raz się przymierzałam do kupna stojaka na parasole, ale jakoś nie znalazłam takiego który by mnie uwiódł w 100%
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten z pierwszego zdjęcia :)
Pozdrawiam :)
Przyznam, że ja również nie często widziałam w sklepach coś ciekawego
Usuńno takiej sowy, to ja jeszcze nie widziałam, super jest!;)
OdpowiedzUsuńściskam
Świetne pomysły !!! Niektóre nietypowe ale ciekawe. Ja u siebe mam dwa jeden trdycyjny metalowy, a drugi to wąski biały ceramiczny wazon...i ten podoba mi się zdecydowanie bardziej:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
świetne stojaki,myślę coraz częściej,żeby wygospodarować w kąciku malutkiego przedpokoju taki gadżet,tylko ,że ja nie mam długiego parasola! same "składaki". Moze jakieś pomysły na te małe parasolenki? :)
OdpowiedzUsuń