L'oreal - płyn do demakijażu oczu.

Po raz pierwszy tak bardzo rozczarowała mnie firma kosmetyczna L'oreal Paris, po których produkty często sięgałam. Szczerze mówiąc jeszcze nie spotkałam się z tak wielkim rozczarowanie wśród żadnych z kosmetyków. Tak jak w przypadku kremu pod oczy szukałam dobrego do nich demakijażu. Nie stosuję dużo kosmetyków, ale maskare używam prawie codziennie i oczekuje, że przy dobrym płynie do demakijażu uzyskam dobry efekt i zero podraznień. Ten płyn podobno miał zapewnić perfekcyjny makijaz i łagodność, a jego formuła powinna być odpowiednia nawet dla osób z wrażliwymi oczami i noszących szkła kontaktowe.

Nie wiem na kim to testowali, ale coś im nie wyszło. 

"Perfekcyjny demakijaż - Ekstramalna łagodność" - nie jestem do końca przekonana, czy aby producent sam wierzy w te słowa. Podejrzewam, że musiałabym zużyć całe opakowanie wacików i połowe tego płynu na jedno 'przemycie' nim oczu. Może wówczas uzyskałabym zadowalajacy rezultat. Jedno jest pewne - nigdy więcej go nie kupię, bede odradzać zakupu innym i cieszę się, że nie był drogi, bo są to zmarnowane pieniądzę. Dopóki nie znajdę czegość lepszego wracam do Nivea, który jest jeszcze względnie dobry.