Aż mi się w oczach przewraca, gdy pomyślę, że to już ostatnie dni przygotowań świątecznych. Spoglądam w kalendarz z wielkim niedowierzeniem, uświadamiając sobie, że za kilka dosłownie dni, już Wigilia.
Moje przygotowania trochę wyszły inaczej niż planowałam, a wszystko to przez wstrętne choróbsko, które się do mnie przypałętało. Ciesze się jednak, że mimo tego, udało nam się już wszystko zrealizować łącznie z kupnem prezentów. Nienawidzę robić tego na ostatnią chwilę.
Moje przygotowania trochę wyszły inaczej niż planowałam, a wszystko to przez wstrętne choróbsko, które się do mnie przypałętało. Ciesze się jednak, że mimo tego, udało nam się już wszystko zrealizować łącznie z kupnem prezentów. Nienawidzę robić tego na ostatnią chwilę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbSjyeLrc6iqGF3NdcdfgzglSp2TRur9k034JqrCB2jZeBKWhtd94bMyzO0NmEBAJH8JNEx3GKOfd2NXz7hEwGhy8mMZRFWiCHFH-CaFzzoUtn4fl5gZo-Va9La7XagfmTKhKy9sRY90Y/s1600/Pic.jpg)
Ja prezenty lubię pakować w ozdobny papier, zawsze to lubiłam i określam to jako przyjemność. W tym roku zajeło mi takie pakowanie ok. dwóch godzin i to z pomocą męża. Chociaż przy okazji odkrylismy, że bardzo miło jest pakować razem, gdy w tle lecą świąteczne kawałki i tlą się lampki na choince. Taka mała przyjemność przedświąteczna.
Oczywiście łatwiej byłoby powkładać wszystko do takich pieknych i pożytecznych worków, jakie pokazywałam Wam już tutaj, lub do świątecznych skarpet, jak te poniżej, od House Doctor.
Oczywiście łatwiej byłoby powkładać wszystko do takich pieknych i pożytecznych worków, jakie pokazywałam Wam już tutaj, lub do świątecznych skarpet, jak te poniżej, od House Doctor.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBYWZpcKMkTyaapXGPfc1040r5HsT6MNnsPzyz0GiGDdKJ2RIUEUsUE1r9O5UboHqGB59Ghru-KY0GPIJXSGRpc3ER9McXMUjrDBXgZnNO2F5Z5Q-2Mi0-gMrEde9E7PhjGVMwiNZyB8E/s1600/86db332cde2343186233e6c5b686ce82.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZ1YLdJeMsDTae7rTffgrwisDnLFsh_xWVC3Yp1NCZbbAhf7CcVcRHYciKetNn5k9mV4T-5OytR8RF35quAl81JEwj3O2BMotGmxY2e4DXkABVphEhT3FU2nTENnbHagMf24FDxOF1rGY/s1600/596f26ae0e732b2317aa565cf2c1a8e1.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_2xXCq-P_v0o5xAY_pEU0f-4oVTp_-74AezexEiQ3a16XFphyTBIviVCIWremYHiBrlndWYmw2Medxg528gurlnQcwWwpv6zmkIgcqgIpLbsqfjQXocxoyAPEI-8_UfjSfVsZFjEcKeI/s1600/b13e0c2e2d296e7f0bbcca38662c0355.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0dU6XnCgdPAzxMAFhLe0hV8YTMncYZRoIQumRpfWKKxqY_gDdZj_TENl77Bv0GKbdeKJvx4W5CONmATiin8L4SUJfu0Zh874wgTOUEWrkRFlYmHX9hJnMypEHdtqPp-kYlWAh3_gFrZY/s1600/collage-christmas-stockings-house-doctor-2016.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwLJMXd1PJ8mZzLS2bIIPwrmwunkMZTCDkCezGSxXJp2Yte2cptZy4W8jSKXp-mN27809LfWg-kjs4JMQv4KxpuUdvLvt7VwGobujOla-P1PkVnYfjVBKOlB7cYbCIlk-nZKADDMc7afU/s1600/sok-sfeer-web.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5hnd5o221vkVcinxE0xoBNfethn3KKNIicj5JB6cV3VG7sgm044_OHrpOaw5UeGFm8csrTURjbgEHXm4uNBve4AYq3RL6zbxtKSUQitvNOnjliVnjVeMnZZtGNRoV33vqyo-ljBL-BU4/s1600/sok-streep-klein-web.jpg)
Zdjęcia oraz produkt pochodzą od housedoctor.dk.
te skarpety to genialny pomysł. Szkoda tylko, że nie posiadam w domu kominka :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Piękne zdjęcia i świąteczna stylistyka :)
OdpowiedzUsuńAle świetne, ciekawe co się w nich znajdzie :)
OdpowiedzUsuńUściski.
Skarpety zawsze fajnie kojarzą się ze świętami...ja oczywiście swoich się nie doczekałam bo każdy w moim domu dostał ode mnie dekoracje tylko dla mnie zabrakło...zresztą dla samej siebie już mi się nie chciało zrobić ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne skarpety na prezenty :) Bardzo podoba mi się taki sposób przechowywania prezentów :)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda !
Pozdrawiam przedświątecznie :)
Fajne te skarpetki! :-) Dla mnie w paski - taka etyka żeglarska. :-) Lubię rzeczy od HouseDoctor, ostatnio szperałam po metalowych koszykach :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Weronika