niedziela, 10 listopada 2013

Pamiątki z podróży

Pamiątki z podróży są rzeczą zupełnie naturalną i wręcz przewidywalną. Co prawda tym razem nie ja podrożowałam, ale T. , który nie zapomniał o przywiezieniu skromnych pamiątek.
Szkiełko "3D" ( bo tak je nazywam) jest standardową pamiątką, najczęsciej kupowaną na lotniskowych sklepach z souvenirami. Zaletą tego jest, że jest małe, gustowne i wszędzie bedzie pasować. Nie jestem zwolenniczką wystawiania wszystkich pamiątek , dlatego zawsze skrupulatnie ograniczam ich kupowanie do pocztówek i magnesu na lodówkę. Naprawdę rzadko robię od tej reguły wyjątek - coś musi mi się bardzo podobać, aby mogło zagościć w moich 4 ścianach. Tego szkiełka chować nie zamierzam do pudełka z pamiątkami ( a jest takie). Jest piekne i gustowne a mojemu T. przynosi miłe wspomnienia z widoku na Saint Louis z bardzo wysokiego łuku nad miastem.







15 komentarzy:

  1. Urocze te pamiątki ♥

    W wolnej chwili wpadnij do mnie :)
    orasey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale cudo!Pierwszy raz takie widzę i strasznie mi się podoba!Pozdrawiam niedzielnie :))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę po raz pierwszy? Aż nie wierze! ;)
      Dziękuje i wzajemnie kochana.
      Pozdrawiam gorąco

      Usuń
  3. Fajowe!! może być przyciskiem do papieru.
    ściskam weekendowo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiątki z podróży fajna rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też pierwszy raz coś takiego widzę....baardzo ciekawe:)

    http://forumwnetrzarskie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jestem zaskoczona, sądziłam, ze kazdemu takie souveniry są znane

      Usuń
  6. Moja Mama ma kilka takich szklanych drobiazgów :)) mnie jakoś nie porywają pod względem estetycznym, ale to miła pamiątka z podróży :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne - pierwszy raz takie widzę :-) Widzisz moja droga, ja przy tobie też cały czas się uczę :-)

    OdpowiedzUsuń