czwartek, 19 lutego 2015

Bezglutenowe placki z mlekiem kokosowym.

Kochani, zauważyłam, że na większości Waszych blogów, nie aktywują Wam się moje posty
Artyukuły na blogu publikuje codziennie, czasem co drugi dzien. Obawiam sie, ze problemem jest tu zmiana domeny/adresu bloga, przy tym, jeśli wciąż chcecie mieć poprawne aktualizacje musicie ponownie wpisać mój nowy adres bloga do swojej listy obserwujących blogów. 

Tymczasem coś ze słodkiej strony mocy ;) bo jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma, prawda?

Pancakes with coconut milk

Przepis na te placki, jest podobny jak w przypadku tradycyjnych, tylko zamiast tradycyjnej mąki uzyłam bezglutenowej, a mleko zastąpiłam - kokosowym.

Mleko kokosowe jest bardziej tłuste od naturalnego krowiego lub sojowego, dlatego warto dodawać je na przemian z wodą. W efekcie uzyskamy łagodny, mało wyczuwalny smak kokosu.



Glutenvrije pannenkoeken met kokosmelk

Zobacz również inne posty z diety bezglutenowej.

42 komentarze:

  1. Marysiu, czy napisałabyś coś więcej na temat zmiany domeny? My również myślimy o skróceniu nazwy, aby nie było końcówki blogspot.com. Czy przenosiłaś całą zawartość bloga na inny hosting, czy tylko skróciłaś nazwę? Pozdrawiam, Agata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmieniełam tylko domenę, bez hostingu, ale nad nim również myślę, choć dobry hosting to również większe pieniądze, wiec wole poczekać i zainwestować.

      Usuń
  2. Podaj proszę dokładne proporcje, oraz to jakiej maki uzylas?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje proporcje są zawsze "na oko", co jest dość naturalne przy robieniu ciasta na placki czy naleśniki ;))) Uzyłam mąki kupionej u siebie (czyli w Holandii) "Twello's cakemeel" jest to głównie mieszanka mąki kukorydzianej, serwatki w proszki, mąki ryżanej i gurany.

      Usuń
  3. Ale słodki post:-)Placki wyglądają obłędnie. Uwielbiam takie zdrowsze alternatywy:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. hmmm a myślałam właśnie co by tu na kolację zrobić... :) Chyba już wiem... :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wglądają obłędnie i tak też pewnie smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak Marysiu :) masz rację, należy jeszcze raz wprowadzić adres bloga do obserwowanych i już posty ukazują się na bieżąco. A co do placków to uwielbiam wszelkiego rodzaju!
    Ściskam cieplutko :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale smacznie zrobiło się u Ciebie na blogu. Alergik ma trudniej, niż reszta, ale widzę, że Ty dajesz sobie świetnie radę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie wyglądają i zapewne nieziemsko smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Marysiu, ale mi narobiłaś apetytu tymi placuszkami:) Wyglądają przepysznie!!!!
    Częstuje się wirtualnie:)
    ściskam cię kochaniutka

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem strasznym łasuchem. Uwielbiam takie placuszki,pozdrawiam ...:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniale wyglądają,aż ślinka cieknie,a nie jem już o tej porze.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. nie jadłam nigdy pancakes ale coraz częśniej za mną chodzą :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przed snem takie apetyczne zdjęcia oglądać to grzech hihi:) Placuszki uwielbiam pod każda postacią, a przepis podeślę koleżance i albo sama dla niej zrobię jak wpadnie do mnie:) Dopóki nie zamieszkałam na studiach z bezglutenową osobą, nie zdawałam sobie sprawy ile tak na prawdę pszenicy jest w naszym życiu... Ona jeszcze oprócz glutenu, to jajka, mleko, niektóre owoce... musi usuwać z diety. Jak zrobi pizze na mące kukurydzianej jest równie pyszna :)

    U mnie na blogu wpisy zasysane są ogólnie z dużym opóźnieniem. To wina wtyczki na wordpressie, denerwuje mnie ona, ale cóż jedna z lepszych jakie tam mają :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, wiec rozumiem utrapienie koleżanki ;)
      Co jest dla mnie mile, to fakt, że wszyscy znajomi zawsze starają się dla mnie coś osobnego przygotować, zawsze dopytują czy to mogę, czy tamto itd.

      Usuń
  14. Od jakiegoś czasu się zastanawiałam, dlaczego nie wszystkie Twoje wpisy sie u mnie wyświetlają... Już wszystko jasne :) Placki wyglądają bardzo smakowicie ;) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się Olu, że sprawa już jest rozwiązana :)
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  15. no właśnie mnie się nic a nic nie wyświetlało! Dopiero dziś, chyba 5 ostatnio dodanych postów zaraz obok siebie. Muszę to ogarnąć!

    Placki wyglądają super! I na pewno są pyszne :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. u mnie się chyba wyświetlają, ale gdzieś na dole listy .... a na widok pancakesów się zaśliniłam :)))) buziole :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie, z pieciu dni temu, czyli nie aktualizuje poprawnie ;))
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  17. Apetyczne to malo powiedziane...;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Marysiu, dobrze, że napisałaś o tej korekcie adresu, bo rzeczywiście zastanawiałam się w czym problem :) Już poprawiam :)))
    Moja dieta wyłącza mnie z konsumpcji takich pyszności, więc czym prędzej muszę się skupić na postach dizajnerskich :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha....cóż do pisania postów warto zaopatrzyć się w łakocie i pyszną kawę, lepiej się pisze ;))

      Usuń
  19. Boszszszszsz...jak to pięknie wygląda! Nie jadłam takich, ale chyba czas to nadrobić bo mleko kokosowe uwielbiam zawsze i wszędzie :)
    A mi się wyświetlają Twoje posty bo ja na bloglovin obserwuję :*
    Pozdrawiam cieplutko!

    robiewdomu.pl

    OdpowiedzUsuń