piątek, 27 kwietnia 2012

Blue dreams.

Wszyscy lubimy otrzymywać prezenty, szczególnie te, których się niespodziewany. 
Nawet jeśli uważamy, ze niepotrzebnie, to mimo wszystko, zawsze jest nam niezwykle miło. 
Choć  mi zawsze większą radość sprawiało obdarowywanie innych, a Wam ? 

A te błękitne wspaniałości otrzymałam niedawno.  I korzystam z nich tylko na specjalne okazje.


Everyone loves getting gifts, especially those that are unexpected.
Even if
we believe that unnecessarily, it is after all,  always very nice to us.
Although
I ever caused more joy giving to other people's gifts, and you?


And the
splendor of the blue I received recently. I will use them only on special occasions.


Czasami jednak, również sami sobie sprawiamy małe niespodzianki i prezenty, które równie mocno cieszą:) 

Nigdy nie mogę się zdecydować , które perfumy aktualnie lubie, wszystko zalezy od mojego nastroju. Czy bedzie to Davidoff, Versace, a może Hugo Boos? Ostatnio kupiłam Kyllie i uzyłam tylko dwa razy, pomimo, że zapach wciąż mi się podoba. A swojego Amor'ka trzymam tylko na specjalne okazje, to chyba jedyny zapach, który nigdy mi się nie znudzi.  Fajnie jest kupic sobie markowe perfumy, w szczególności w promocyjnych cenach, jednak czasami warto się zastanowić, czy tak naprawdę je potrzebujemy ? Tym bardziej, że perfum w niebieskim kuszacym flakoniku, otrzymałam od Mamy, jest z firmy Oriflame, a zapach jest niezwykle delikatny i bardzo przyjemny i z pewnoscią nie kosztował tyle co Versace czy Davidoff, a mimo to lubie go znacznie bardziej :) (może dlatego, że od Mamy :)))) )


Sometimes, however, also we make ourselves small surprises and gifts that just as much enjoy :)


4 komentarze:

  1. Dla mnie najlepszy jest moment, kiedy zastanawiam się, co kupić danej osobie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahha, dla mnie niekoniecznie, zawsze mam z tym wielki problem, ale gdy już utrafię i widzę radość obdarowywanych, to dopiero daje satysfakcję.

      Usuń
  2. zawsze marzyły mi sie perfumy z taka właśnie fajna papką :D

    Ola

    OdpowiedzUsuń