środa, 5 lutego 2014

Co przygotować na Walentynki?

Miłość, na oko łagodna, w istocie bywa jak pantera głodna!
I chociaż ślepa, drogi przyjacielu, najkrótszą drogą podąża do celu. 
William Shakespeare

Kolejna część walentynkowych propozycji. Tym razem w kolorze różu. Czasu pozostało już niewiele, wiec może warto pomysleć o tym, jak pozytywnie zaskoczyć swojego Walentego lub swoją Walentynkę. 
Stawiałabym na jakość i własne zrobienie czegość unikatowego, zaskakującego - tym najbardziej możecie spowodować szybsze bicie serca ;) Co tu dużo mówić... zostawiam Was z propozycjami :







45 komentarzy:

  1. Ja coś różowego bym chciała dostać, ale czy mój mężczyzna...to już pewna nie jestem...ale coś zapakowanego na różowo na 100% jest do zaakceptowania :-) Ładne inspiracje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle, ze w kwestii lakoci kolor nie ma specjalnego znaczenia ;)

      Usuń
  2. Ja też zaczynam obmyślać co i jak zrobić na walentynkowy wieczór, chociaż prawdę mówiąc cały przyszły tydzień będzie walentynkowy,hihihi:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My mamy pecha. Tego dnia przychodza do nas wymieniac okna, wiec pewnie wieczor spedze na sprzataniu ;)

      Usuń
    2. Ale czy walentynki nie trwają cały rok? Dla nas tak i data jest bez znaczenia ;)

      Usuń
    3. Nie, walentynki nie trwaja caly rok, tylko raz do roku. Okazywanie sobie uczuc i milosci przez caly rok czy lata to zupelnie inna sprawa - czesto mylona ;)

      Usuń
  3. Magnesy super!!!!
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chyba trochę przekorna jestem w to święto, bo pomimo, że celebrujemy i owszem, to nigdy nie mam ani pół walentynkowej dekoracji :) ale spodobały mi się te butelki :) Może tym razem włożę trochę serduszek do słoika :) jeszcze tylko pomyślę, jakie to serduszka wybrać :)
    buziak i dobrego dnia Marysiu :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszkania nigdy nie dekorowalam ale jakies dekoracyjne serduszko napewno sie pojawi ;) Buziaki

      Usuń
  5. Pasuje idealnie, taki delikatny i mega romantyczny;)))
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne zestawienie. Właśnie myślę nad stworzenie kolejnego u siebie, więc mnie zmotywowałaś :) Najlepsze słodycze w butelkach.

    OdpowiedzUsuń
  7. ale słodkości :)
    a torbę eko zabieram :P

    buźki

    OdpowiedzUsuń
  8. magnesy sa boskie--love lovelove:))

    i Tobie Marysiu LOVE za ten blog i za wszystko razem :)))

    buziak

    OdpowiedzUsuń
  9. My w Walentynki przymierzamy się do oglądania premiery "House of cards" ;p rrrromantycznie :)
    Jakoś nam daleko do tych różowych słodkości...


    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tobie równiez, przyjemnego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pomysł z torbą jest rewelacyjny ;)
    Chyba zrobię sobie taką na Walentynki :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudne różowe propozycje!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Magnesy,świeczki no i łakocie! Choć na te ostatnie to każda okazja jest dobra:)

    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam sie, cos sie od lakoci oderwac nie moge ;)))

      Usuń
  14. Te różowe propozycje są tak delikatne, że są jak najbardziej do przyjęcia. Normalnie jestem trochę na nie jeśli chodzi o róż, bo przedawkowałam przy córce ;) Ten kolor nigdy nie należał do moich ulubionych, głównie dlatego, ze nie wiedziałam, jak go oswoić.
    Teraz jestem już trochę przychylniejsza i się tak nie wzbraniam. Dlaczego więc nie różowe Walentynki?!

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzisiaj piłam koktajl malinowy, miał piękny kolor, różowy!!!!!! i jeszcze stempelek do ciasteczek sobie sprawiłam, też różowy :))))) Maryś, Dobrą Wróżką Jesteś :))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie lubię walentynek, nie obchodzę, ale inspiracje cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale różowo...cudnie, bardziej do mnie przemawia to niz czerwień;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  18. Torebka z serduszkiem przeurocza :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Od tego różu zakręciło mi się w głowie :) Ale inspiracje ładne. Walentynki powinny trwać cały rok.

    OdpowiedzUsuń
  20. ach ten William ... zna się na rzeczy :-)))

    OdpowiedzUsuń